/Mk 1, 12-15/
40 dni na pustyni
Rozpoczęliśmy kolejny WIELKI POST w naszym życiu… Z Jezusem wchodzimy na pustynię. Jezus nie koncentruje się na pokusach, one są, lecz im nie ulega, nie dyskutuje, ucina /czytamy w innym miejscu/. Post kojarzy się z wyrzeczeniem, ofiarą, podjęciem krzyża. Tak, jest to obecne i ważne, lecz to nie wszystko. Począwszy od środy popielcowej czytania w liturgii Mszy świętej są bardzo pocieszające, umacniające, zachęcające do dobra…
Zatem może dziś i w najbliższym czasie nie koncentrujmy się na złu, lecz nawracając się umacniajmy dobro w sobie i bliźnich. Bóg nie chce zguby człowieka... ilekroć na niebie widzę tęczę - znak przymierza Boga - czuję wdzięczność… «pamiętaj o swym miłosierdziu, Panie, i o swej litości, bo one są w tobie od wieków» Ps 25,6.
Więc w tym kontekście słysząc: «nawracajcie się i wierzcie tej radosnej nowinie» proszę cię Jezu naucz jak kochać, jak dostrzegać dobro, jak je świadczyć? I za psalmistą wołam «Panie... Daj poznać Twe drogi, naucz…, poucz mnie…, na Ciebie czekam każdego dnia» przychodź codziennie Panie Jezu, bo tak szybko zapominam czego mnie nauczyłeś...
s. Katarzyna J.